Męczę się co dnia, co dnia to wszystko wraca, biję się z myślami, czuje - za dużo mysle, chcę wyjsc gdzies, zaciągnąc się i stać bezczynnie. Myśle, że kolejne kroki w ogóle nie mają sensu, przecież nic nie zwróci tego co było bliskie sercu. Mogę zrobić wiele, mogę zrobić wszystko lecz nie mam gwarancji że kiedyś nie będzie płytko. Płytko z uczuciami i po prostu nastawieniem, znów wiele chwil, miejsc nazywam Twoim imieniem. / stawiamnarap
|