Bo tu nie chodzi o to aby czuć.To nie uczucia dają szczęście ale pewność, że te uczucia mają sens..czyli szczęście płynie z zaakceptowania własnych uczuć. Może dla kogoś szczęściem jest kochać, ale dla innych to koszmar. Dlatego nie zawsze potrafię się cieszyć z tego,że ktoś się zakochał, że ja się zakochałam...
|