Pytam o ciebie, mówi że nie jesteście razem.. jej wzrok po podłodze rozsypał się jak korale, całuje mnie w usta z których zlizuje zdradę i czuje się dumna zupełnie jak po pierwszym razie, nie wiem gdzie był błąd, kto układał ten system, ale pogrążony w tym czułem ze serce mam czyste, zepsuty świat, który przyniosła miłość, słony smak ust, nie pamiętam ich imion.
|