Zapytałaś mnie, co czuję, a ja podałem Ci pustą kartkę, mówiąc, że właśnie to czuję. Zdziwiłaś się i stwierdziłaś, że przecież nic na niej nie ma. Odpowiedziałem, że to tylko złudzenie. Było tam więcej, niż mogłaś sobie wyobrazić, niż mogłaś się spodziewać, tylko dla Ciebie było to wówczas niewidoczne i zakazane. Nie miałaś jeszcze klucza. A.V.
|