Kocham Go za wszystko. Za wady i zalety. Za to, że gdybym o 2 w nocy napisała mu sms'a, że go potrzebuje przyjechałby do mnie, przytulił by i powiedział 'wszystko będzie dobrze'. Za to, że na moje 'odejdź' odpowiada 'nigdy w życiu, kocham cię i nie dam się ot tak wyrzucić'. Za to, że nie wstydzi się przy swoich kolegach powiedzieć 'kocham', przytulić czy pocałować mimo tego, że jestem młodsza o 4 lata. Za to, że gdy robię coś źle potrafi na mnie nakrzyczeć i za to, że stoi za mną murem, bez względu na to czy mam rację, czy nie. Ale przede wszystkim za to, że On darzy mnie tym samym uczuciem jakim ja darzę Go. / truskaffka♥
|