I tak perfekcyjnie udawałeś, że mnie kochasz, że Ci uwierzyłam. Fakt faktem popełniłam błąd, że Ci zaufałam, ale skąd mogłam wiedzieć, że to wszystko się tak skończy. Myślałam, że Ty i ja to tak na poważnie. Tymczasem okazało się to głupią grą z Twojej strony. Powiedz mi co Ci to dało? Ucieszyło Cię to, że zdobyłeś kolejną laskę, zabawiłeś się? No to gratuluję. Jestem ciekawa ile jeszcze dziewczyn nabierze się na te Twoje bajery. Już wiem jedno, zakończyłam ten rozdział bezpowrotnie. Choć bardzo cierpiałam i mimo tego, że jeszcze Cię nie zapomniałam, sądzę że jeszcze przez długo będę pamiętała takiego skurwiela jak Ty. I życzę Ci aby nikt Cię tak nie zranił, jak Ty ranisz innych..
|