To już koniec nocnych rozmów przez telefon,siedzenia przed komputerem i oglądania horrorów.Koniec spania do godziny 11 i obijania się.Koniec leniuchowania. Teraz wstajemy o 6 żeby wyrobić się na autobus.Kładziemy się spać po 22 żeby wstać w miarę wypoczęci do szkoły.Zarywamy nocki kuciem z matmy na kartkówkę.Chodzimy przemęczeni. Aktualnie większość młodzieży siedzi i myśli jak to będzie,co nowego wydarzy się w szkole,jakie porażki go czekają.Porządek w biurku można uznać za zrobiony.Eleganckie ubranie na jutrzejsze rozpoczęcie leży już uprasowane.Książki leżą w szafce jeszcze nieużywane.Podpisane zeszyty,długopisy jeszcze z pełnym wkładem. Witamy ubrania jesienne,bo ranki są już dość zimne.Żegnamy strój kąpielowy,leżak,okulary przeciwsłoneczne. Żegnamy wieczorne zabawy w chowanego,picie piwa,wieczorne spacery,randki. Teraz nie będzie na to czasu.Trzeba ostro zapierdalać żeby kiedyś wyjść na ludzi. 2 miesiące minęły jak z bicza strzelił...
|