Stoisz obok, mimo dzielących nas osób czuję twój opanowany oddech. Ukradkiem oboje obserwujemy swoje postacie. Zadziwia mnie fakt, że jeszcze niedawno siedząc wplątana w twoje ramiona byłam pewna, że cały mój świat streszczał się w 6 literach twojego imienia a teraz mogę liczyć jedynie na obojętne "cześć" z twoich ust,a nie " kocham cię" z twoich oczu.. [toast..]
|