wyjmuję z pudełka pogniecioną kopertę i uśmiechając się do siebie wyciągam z niej list który nadal pachnie tobą. wszystkie wspomnienia stają się takie realne że z moich oczu zaczynają płynąć łzy. Zniszczyłeś mi psychikę złamałeś serce a ja nadal tęsknię. tak nie powinno być. miłość jest naprawdę upośledzona...
|