Chciała o nim zapomnieć. Wmawiała sobie, że on nie jest pierwszym i ostatnim, w myślach wzywała go od najgorszych drani. Nie umiała się pogodzić z tym, że on ot tak odszedł od niej. Co zrobiła nie tak, że po prostu jej nie chciał? W głowie miała mnóstwo pytań do niego, pytań na które nie uzyska już odpowiedzi. Najgorsze były wieczory i noce, wtedy to miała czas na myślenie o czymś innym niż o nim. W nocy śniła o nim chociaż tego nie chciała. Tak bardzo nienawidziła swojego serca w takich momentach. Boli ją przeszłość. Zazwyczaj to ona łamała innym serca, a teraz oni łamią jej. Teraz docenia ilu miała chłopaków, których to ona nie była warta nie oni jej... || gieenka
|