I wiesz co? Nie płacze ale ból rozpierdala mnie od środka. Nie kocham ale czuje jakieś pojebane motylki w brzuchu na Twój widok. Ja nie tęsknie tylko płacze po nocach z nadzieją że wrócisz. Już nie jestem silna bo ktoś mi w tym przeszkodził. Nie uśmiecham się bo nie lubię wszystkiego co sztuczne. I wmawiam sobie że Cie nie kocham, tak jest troszeczkę łatwiej. | oberwowana
|