Chociaż mówię wszystkim, że zapomniałam, że przestałeś być dla mnie ważny, kiedy tylko mnie zdradziłeś, to wcale tak nie jest. Codziennie wracam do wspomnień, czytam stare smsy, archiwum, oglądam zdjęcia i zamykam powieki, by znowu zobaczyć twój obraz. Jest ciężko, właściwie coraz ciężej, ale przecież daję radę, przecież mnie to nie boli. I powinieneś wiedzieć, że jeśli usunęłam cię z życia, nie znaczy też, że usunęłam cię z serca.
|