Taak. Czasem zastanawiam się jakby to było, gdyby coś mi się stało. Ilu ludzi, by to interesowało ? Ilu przyszłoby na mój pogrzeb i opłakiwało moją śmierć ? Właśnie "ilu?" . Co by powiedzieli znajomi, przyjaciele. Jakby się zachowywali. To tylko niektóre z pytań, które coraz częściej mnie nurtują. Jestem też strasznie ciekawa jakby on na to wszystko zareagował. Powiedziałby coś ? Pewnie tylko tyle, że mu przykro i poszedł by dalej. Ale cóż, przecież dobrze wiem, że niczego więcej nie mogłabym się po nim spodziewać. Ale jednak jestem tego cholernie ciekawa. I coraz częściej chciałabym to sprawdzić.
|