nigdy nie zapomnę kiedy powiedział: "zdejmij te niewygodne szpilki, od których tak potwornie bolą Cię nogi. dla mnie nie musisz wyglądać jak supermodelka. zbierz włosy w niezdarny kucyk, na tyłek wciągnij szerokie dresy i zarzuć moją ulubioną bluzę. w tym stroju pożądam Cię bardziej niż w mini odsłaniającej pół tyłka. zrozum to, skarbie."
|