czy jestem szczęśliwa? wieczorem siedziałam na łóżku i myślałam o tym. na pamiętnik świecił księżyc a leciał robbie williams - angels. i zadałam sobie to pytanie. w domu jak narazie okey. przyjaźń? doszłam do wniosku że nie warto. o prawdziwą walczyć nie trzeba. a serce? wszystko w porządku. nareszcie moge powiedzieć : tak. jestem szczęśliwa ;) / miszelle
|