Nigdy nie zapomnę tego wszystkiego, co dla mnie zrobiłaś. Kiedy wszyscy już odeszli, kiedy zostałem całkiem sam, pojawiłaś się Ty. I wtedy nie spodziewałem się, że ktoś tak zwyczajny, kogo niemal nie szanowałem, sprawi, że zniknie mój cały ból. Że znów zacznę się uśmiechać. Ale przyjaźń rodzi się w bólu.
|