Nocami siedzę na łóżku i wsłuchuje się w szczekanie psów, miauczenie kotów które biją się o kawałek mięska znalezionego na trawie. Nie słyszę własnych mysli, nie potrafię się skupić nawet spać mi się nie chce. Ciągle myślę jak by było fajnie znów kogoś pokochać od nowa i regułą małych kroczków zakochiwać się coraz to na nowo. /19995
|