Byli szczęśliwi , aż do pierwszej
poważnej kłótni, która zaczęła się od błahostki . Lecz Oni byli zbyt uparci ,
by sobie wybaczyć . Ona poszła do przyjaciółki , aby się wypłakać . Długo
opowiadała jej , o tym co się stało. Przyjaciółka spytała , dlaczego do Niego
nie napisze , przecież każdy wie , że nie mogą bez siebie żyć . Ona nie
odpowiedziała na to pytanie , jedynie wybuchła jeszcze większym płaczem . Gdy
wracała do domu, było juz późno . Zobaczyła , że On siedzi z kumplami na
przystanku .Przyśpieszyła . Miała nadzieje , że jej nie zobaczy . Chciała jak
najszybciej być w domu . Lecz On za nią biegł i krzyczał . Ona udawała , że Go
nie słyszy . W końcu ją dogonił , chwycił za ręke i powiedział ; Wybaczysz mi
skarbie .? Ona nic nie odpowiedziała . Przytuliła się do niego i pocałowała . A
jego kumple .? Jego kumple wyszli na ulice i zaczęli klaskać i gwizdać .../ bujajsieskarbiee
|