chciałabym kiedyś móc podbiec do Ciebie i bez słowa się wtulić. Zatracając się w Twoich niebieskich oczach o wszystkim Ci opowiedzieć.O moich pieknych snach , w ktorych zawsze odgrywasz główna role, o marzeniach. Marzeniach o Nas , o naszym wspolnym zyciu. moglabym opowiedziec ci o milosci , ktora trzymam w sobie od dluzszego czasu.O tym jak wielka radosc czuje kiedy cie widze , kiedy slesz w moja strone te zniewalajace usmiechy ktore doprawiaja mnie o dreszcze, kiedy zamieniamy ze soba pare slow. chcialabym , zebys w koncu sie o tym dowiedzial, a ja poczulabym minimalna ulge. chcialabym , ale coś mnie przed tym zatrzymuje
|