|
to nie ty z nim piszesz. to nie ty jesteś z nim, gdy bardzo kogoś potrzebuje. to nie ty go uspakajasz, gdy chce kogoś zajebać, tylko dlatego, że ten ktoś się krzywo spojrzał. nie ty musisz znosić jego humorki, bo czasami go coś ujebie. ty nic nie robisz. więc z łaski swojej spierdalaj i nie mów mi co mam robić i co robię dobrze,a co nie. // szeejk
|