mokre włosy delikatnie opadały na jej nagie ramiona, w jej szmaragdowych oczach można było dostrzec smutek. czy płakała? oczywiście, ale tylko w samotności. nie liczyło się ile bólu musiała znieść i tak nigdy nie powiedziałaby o swoich smutkach drugiej osobie, po prostu musiała przejść przez to wszystko sama...
|