Było późno, ale ona nadal nie mogła zasnąć. W myślach miała jego, myśl która zabijała ją z każda sekundą jej oddechu, myślała dlaczego nie ma go obok. Tak bardzo brakowało jej tego ciepłego oddechu który zawsze czuła na swojej twarzy. W końcu zasnęła. obudziła się czując lekkie muśnięcie swoich warg, znowu poczuła to ciepło, jej serce przyspieszyło. Otworzyła oczy, tak to był on-mężczyzna jej życia. Zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć przytulił ją z całych sił do siebie i pocałował.
|