Znów nie mogłam zasnąć, była godzina 01:54. Usiadlam na łózku i tak nagle dotarło do mnie, że nasze życie jest zwykłą drogą. Czasami krętą, czasami wyrasta z niej korzeń. Te wszystkie niedogodnośći są dręczącym nas wspomnieniem, bądź po prostu problemem z któym nie potrafimy sobie poradzić. Wiele z nas, wciąż tkwi w miejscu obracając się za siebie, a przecież te chwile.. Te momenty za którymi tęsknimy, powtórzą się jeżeli tylko zrobimy kilka kroków naprzód. A to szczęście, te chwile uciekną nam sprzed nosa, wtedy kiedy będziemy się cofać. Nic nie trwa wiecznie, to co było nie wróci i czasem tak po prostu, trzeba powiedzieć stanowczo " od dziś chcę byś szczęśliwym człowiekem ". Niby zwykłe zdanie, a zmieniło rutynę cofania się w dążenie do szczęścia./ z serii 2minutowe wypociny. stawiamnarap
|