Glucho i cimno,wciaz fatum nade mna...-milosci niespelnionej,,MILOSCI POTEZNEJ,SZCZEREJ i bardzo uczucioWej lecz nieodwracalnie przez zly los skrzywdzonej..MILOSCI nam odebranej a na naszych sercach i czasem twarzy-NADZIEJA-zecos jaednak sie dobrego wydarzy..los byl tak okrutny zabieraj nam cudowny milosci smak rozwalajac nasze zycia w drobny mak..-jeszcze nigdy zycie nie mialo az taki gorzki smak,,JAK ODBIC SIE OD DNA???-gdy wciaz go nie widac!!!jak zmusic sie do prac???-GDY W TOBIE MOJA SILA!!!-wszyscy kaza mi wstac-co tylko sie da od zycia brac-lecz ja nie wstaje :( nic dobrego z siebie wydobyc nie jestem w stanie :"(-ogarniety marzeniami,zatopiony wspomnieniami-w myslach obdarowujac sie z Toba namietnymi pocalunkami..-zastanawiajac sie najczesciej LEZ POTOKAMI,NIE PRZESPANYMI NOCAMI...-jak cos tak pieknego i szczerego UMKNELO miedzy nami?????!!!jak moglo...
|