Chcę wykrzyczeć Ci prosto w twarz jakim skurwysynem jesteś. Chcę wszystko z siebie wyrzucić : jak bardzo mnie skrzywdziłeś, że potrafisz tylko kłamać, że nie wolno Ci w nic wierzyć, że jesteś dwulicowy, że nie potrafisz kochać, że bawisz się laskami. Chcę przywalić Ci w twarz jak najmocniej potrafię. Na końcu chcę Cię mocno przytulić i szepnąć do ucha, że bardzo Cię kocham i uświadomić Cię, że bardzo za Tobą tęsknię.
|