Idź do pana od muzyki i oznajmij, że nie będziesz śpiewać, bo Cię onieśmiela. Spytaj pani z historii, czy naprawdę wierzy w te wszystkie bzdury. Uśmiechnij się i poradź księdzu, żeby wyluzował. Zaczep obcego chłopaka i powiedz, że ma zajebiste oczy i sexy dupcie . Żyj kurwa mać na całego! a nie ograniczaj się mówiąc, że jesteś nieśmiała, bo zanim się zorientujesz, będziesz miała męża i trójkę wrzeszczących dzieci, zero przyjemności z życia i tą myśl, że w życiu nie zrobiłaś nic szalonego, i kurwa już nie zrobisz. ;D
|