Tak dużo mu zawdzięczam. To dzięki niemiu zamykam drzwi od pokoju na klucz, dzięki niemu tak często płaczę i zamykam się w sobie z dnia na dzień coraz bardziej. Dzięki niemu nie pamiętam co to uśmiech i radość z życia. A właściwie to nie dzięki niemu, lecz przez niego.
|