- Musimy porozmawiać. - Tak? Co się stało? Wejdź - Bo widzisz, ty już kompletnie nie masz dla nas czasu. Tak, ja wiem, że musisz to wszystko nadrobić, bo ten konkurs to twoja szansa, ale nie rób tego kosztem nas. Mnie. - Kuba wiesz przecież, że nie planowałam tego wszystkiego. Wiesz, mi też nie jest łatwo. - Tak, wiem o tym, ale kochanie, mogłabyś znaleźć godzinę czy dwie dla mnie. To by mi wystarczyło. Widzieć, że ci na mnie zależy, że kochasz mnie tak, jak ja kocham Ciebie. - Kuba, kocham Cię, ale to jest dla mnie ważne, to wszystko się pokomplikowało, nie mieli się dowiedzieć o moich ocenach teraz. Chciałam dokończyć moje przygotowania, to nie zajęło by mi dużo czasu i wtedy, powiedziałabym im o tym, poprawiłabym to wszystko. To nie miało tak być.
Popłakała się. Chłopak pocałował ją w czoło i przytulił do siebie. - Kochanie, już dobrze, wszystko będzie dobrze, pomogę Ci w nauce i przebrniemy przez to razem, zgoda? - Obiecujesz? - Obiecuje. // cz.4
|