"I Boże, proszę, niech on będzie szczęśliwy... cokolwiek bym nie mówiła, nie myślała, jakkolwiek bym nie cierpiała, ze mną czy bez... niech będzie szczęśliwy. Reszta jest nieważna..." - modliła się każdego wieczoru drżącymi ustami, mimo że do końca w Boga nie wierzyła.
|