|
- ile z nim pisałaś i w ogóle zanim zaczęliście ze sobą być? - sześć miesięcy. - sześć miesięcy?! tyle ci zeszło rozkochanie go w sobie? w tym czasie mogłaś kogoś innego sobie znaleźć. - na niego to ja bym mogła czekać nawet dwa lata. - ciężko było? - nawet nie wiesz jak . - to czemu nie odpuściłaś? - zakochasz się to zrozumiesz. - ja mojej powiedziałem na samym początku 'albo od razu zaczniesz ze mną być albo nic z tego , decyduj się ' - ty jesteś pojebany. - no chyba ty , tyle smsów wytraciłaś na niego? patologia. - ale przynajmniej go teraz mam a ta twoja od ciebie po dwóch dniach spierdoliła. dorośnij w końcu. - no może masz racje.. napiszę do Karoliny czy ma ochotę na seks. - O_o /
grozisz_mi_xd
|