|
Wiesz po czym poznałam,że nie przestałam kochać?Drżącymi dłoniami trzymałam telefon,siedząc w kącie obdarta z resztek racjonalnych myśli przez tęsknotę,otulały mnie szepty,które jeszcze pozostały po naszych rozmowach.Skupiłam wzrok na tapecie ekranu,twoich oczach,uśmiechu,rysach twarzy,uniesionych brwiach,gęstych rzęsach,zarumienionych policzkach.Przytuliłam Cię wtedy do serca,najmocniej jak tylko tego chciało i mimo łez którymi moja duża była już od dawna przesiąknięta,pragnęłam cię nadal /dajmitenbit
|