B: -Teraz nawet gdybym chciał Ci powiedzieć, że tak nie jest, to nie dasz tego do siebie dopuścić...
-Wiem, że jak kobieta coś sobie ubzdura, to nie da się jej przekonać, że jest inaczej.
Ja: -Jasne...
-Dobrze, że przynajmniej tyle wiesz o kobietach.
|