Teraz już wiem o co w tym wszystkim chodzi.
Wiem, że żadne z nas nie ma odwagi już napisać pierwsze i,
że żadne z nas najwidoczniej nie ma już siły walczyć o to co
i tak po raz kolejny zawali się po kilku dniach,
kłótnia za kłótnią, aż w końcu znowu nie będziemy się znać.
|