Nie lubię typowych laleczek. Pewnie połowa z was pomyśli, że im zazdroszczę.A to nie tak.Po prostu jak pomyślę sobie jaka była kultura kiedyś, a jaka teraz, to boję się pomyśleć o przyszłości. Albo ten dzisiejszy rap. Totalne gnioty. Szczyty ambicji.Jest kilka mocnych raperów, którzy przetrwali i będą mieli w moich oczach wieczny szacunek. A przyjaciele? Nigdy nie było ich dużo, a będzie w dzisiejszych czasach ich coraz mniej. Szerzy się chamstwo i egoizm. Im szybciej to ogarniemy tym szybciej wytrzemy te jebane łzy z oczu. Tak.Pora się ogarnąć. | alekuurwa
|