Czasem mam wrażenie, że w swoim życiu spotykam zbyt wiele ludzi. Są tacy, którzy zostają ze mną na dłużej, są Ci, którzy są od zawsze, są przelotne znajomości, nielubiani, nic nie znaczący i Ci, którzy stoją w cieniu. Z niektórymi wiążesz jakieś plany, nadzieje. Ufasz ludziom, którzy są dla Ciebie istotni. Tych "złych" oceniasz pochopnie, chociaż życie czasem pokazuje, że to właśnie oni byli tymi... "prawdziwymi".. Czasem mam wrażenie, że każdy człowiek, który się pojawia w naszej czasoprzestrzeni to nowa lekcja od życia, z każdego człowieka powinniśmy próbować coś wyczytać, czegoś się nauczyć, jak trzeba popełnić błąd i go naprawić. Każdy powinien być dla nas inspiracją do bycia lepszym człowiekiem..
|