I lubię powroty z Tobą do domu. Lubię te godzinne stanie na przystanku, choć moje dłonie i inne części ciała zamarzają przy tak niskiej temperaturze. Lubię pogoń za busem, który odjeżdża nam sprzed nosa, bo się za bardzo zagadaliśmy. Uwielbiam rozmowy w autobusie i nasze wybuchy śmiechu. Po prostu uwielbiam Twoje towarzystwo i nie wiem, co by było, gdyby mi Ciebie zabrakło.
|