Jestem dziewczynką z Pall Mallami...Stoi dziewczynka z pall mallami i jara myśli swoje,
by uciszyć fanaberystyczne nastroje. Bo kochać nie my, ale i nas się powinno.
Zapal się na mnie i weź do buzi. Niech Twoje lewe i prawe płuco się zakrztusi.
Od nadmiaru niktinny się nie zadusił,
chyba, że
w sosie własnym.
|