...wiesz najdrozsza... teraz wszystko mi przypomina o naszej cudownej przeszlosci ktora mnie ciagle dopada.gdziekolwiek bym nie poszedl cokolwiek bym nie zrobil widze to co razem przeszlismy..szczesliwi..pelni milosci i zachwytu nad soba wzajemnie....nawet glupi zachod slonca ktory razem zawsze ogladalismy spieszac sie na najwyzszy szczyt w oklicy by podziwiac spektakl wtuleni w siebie...ze splecionymi dlonmi z powiazanymi duszami..z tym samym rytmem bicia serca.teraz gdy mnie opuscilas niestety samotnie oberwuje i przynosi mi to bol...to tak jakbym przenosilo mnie w przeszlosc i widze przed oczmi nie terazniejszy zachod lecz nas ogladajacych go...a w oczach taki zar nieczym gwiazdy,,,i tak jest niestety ze wszystkim......niestety..mam nadzieje ze z nim to......ze mnie nie oszukasz...mam tyle zdjec i wszystkie sa u Twojego boku NAJDROZSZA,,
|