nie widziała go przez miesiąc, przez cały okrągły miesiąc. myślała o nim codziennie, chociaż im więcej czasu mijało tym było jej lżej. kiedy nadszedł dzień przed spotkaniem go starała się przyszykować na to psychicznie, uodpornić się na uczucia, jakich doznawała, gdy go widziała. i stało się... podszedł do niej tak blisko, że cała bariera ochronna znikła, a ona patrzyła jedynie w jego oczy. po wszystkim wcale nie była szczęśliwa, że przez chwilę był blisko niej. poczuła, że tak bardzo go pragnie, a nigdy nie będzie go miała.
|