Ona była inna. Nie w głowie była jej miłość ani nic z tych rzeczy. Dla niej liczyła się tylko muzyka. Nie miała przyjaciół. Wychowywała ją babcia, po tym jak jej rodzice zginęli w katastrofie lotniczej. Babcię bardzo irytowało to, że nigdy nie zdejmowała słuchawek z uszu, nigdy nie mogła dogadać się z wnuczką. Dziewczyna była bardzo opryskliwa. Dobrze się uczyła, ale była wyrzucana ze szkół ze względu na zachowanie. Często wdawała się w bójki, miała problemy z alkoholem i narkotykami. Miała też dziwny styl. W jej garderobie królowały tylko ciemne kolory, głównie czarny. W szkatułce z biżuterią królowały kolczyki z trupimi czaszkami oraz kolczatki różnego rodzaju.[cz.I]/ogarnijdupexdd
|