Gdyby medal za głupotę, to ma ich już kilka. Stoi przy barze, tylko czeka aż postawisz drinka. Kobieca konwersacja, to dla niej są szczyty - bierze tego, który jeszcze nie został odkryty. Nie jestem boginią, ale strzeż się tej dziewczyny - początek zawsze miły, potem braknie ci już siły. Wystarczy się rozejrzeć, na ulicach kopie Dody - zero mózgu, takie panny tylko dobrze robią lody. I pod górę znów schody – co was to obchodzi?! Tylko szukacie panny, która was z kompleksu wyswobodzi. Co ochłodzi, pogłaska i przytuli na dobranoc. Nie musisz błagać, taka chętnie zostanie na noc.
|