Nie potrafię ... (tyle lat naszej przyjaźni, wspolnych glupawek, smiania się z byle czego, oglądania horrorów, warszawy 2011, długich godziny przesiedzonych z telefonem gdy Ty w Newcastle a ja w PL, oswidczyn pod Gruchy blokiem, ostatniego mleczyka w tym sezonie, orzeszka, siedzenia na wiadukcie z chlopakami, jeżdżenie wpolnie obciągiem, tego samego tel., branzoletek, białego misia, chodzenie na zapiekanki, lody, tymbaraki itd., wspolnej szkoły...) ... zapomnieć tego wszystkiego i raz na zawsze przekreślić naszą przeszłość i udawać jakbyśmy się nie znały Wiktorio !
|