Stłumione dźwięki muzyki gdzieś daleko , nie do osiągnięcia . Pierwsze nuty ulubionej piosenki tak dobrze kojarzonej z przeszłością . Fałszywe informacje docierające zbyt szybko do poszczególnych komórek mózgu . Czarnym pisakiem zakolorowałam Twoją twarz tworząc w jej miejscu swego rodzaju przejście dla wybrańców . Splątałam własne kończyny w supły z dotkliwym bólem łamiąc własne kości , skruszone odłamki bezgłośnie opadły na ziemię . Muzyka nadal gra tworząc w mojej głowie sprzeczne uczucia , jednym ruchem zburzyła sztuczną barierę , którą sama stworzyłam odgradzając się od świata . Naiwniak ze mnie . Nie zapobiegłam Twojemu odejściu przez splątane nogi i czarną dziurę w miejscu Twojej twarzy , której już nie mogłam wymazać .
|