To właśnie dzieki jego głosie w telefonie, który codziennie kładzie mnie do snu, usypiam z uśmiechem. Budze sie rano, ponownie wsłuchując sie w jego słowa, które tym razem przygotowują mnie do kolejnego dnia. I znowu sie uśmiecham. Nie potrafię inaczej, bo jego głos raduje moje serce, pozwala na szczęście. / sweet.puff
|