nie wiem jak długo mam biec przed siebie
szukając szczęścia w ciemność i objęciach..
idąc przed siebie, ciemna ulicą.
znów płyną łzy bo wiem, że to droga donikąd..
wołam o pomoc, lecz nikt nie słyszy,
to na co mogę liczyć to jedynie odpowiedź ciszy..
i nienawidzę słów "będzie dobrze",
bo po tych słowach każdy po prostu odszedł..
co będzie dalej zostawiam życiu,
a sama będę istnieć w cienia ukryciu...[JULA] ♥
|