niby serce miała wielkie, ale raczej nie kochała na tyle, by być ze mną. doskonale o tym wiem, że lubiła kiedy zabierałem ją do kina, kiedy chodziliśmy na jakieś romantyczne kolacje lub wtedy, kiedy zrobiłem piknik pod gwiazdami. dawałaś mi słowa, czyny. ale Twoje serce czuło co innego. nie było szczęśliwe. ale wiesz.. nie potrafię Ci znów zaufać, zdradziłaś. niby jeżeli się kogoś bardzo kocha, to trzeba wybaczyć. ale Ty dopięłaś swego, ja po prostu nie umiem. wiem, że przeczytasz to wszystko, bo dowiedziałaś się o moim moblo nie wiem skąd. ale to już mnie mało obchodzi co sobie pomyślisz. może w końcu zrozumiesz, jak ważna dla mnie byłaś.
|