Odpalając kolejnego szluga,postanowiła zadzwonić do niego i mu wszystko wygarnąć.'Dlaczego mnie zostawiłeś?Mówiłeś że kochasz, a na drugi dzień znalazłeś sobie inną?!Dlaczego potraktowałeś mnie jak szmate?W czym jestem gorsza od tamtej?' Krzyczała zalana łzami.Chwilę ciszy przerwał jego głos. ' Dlaczego?!Dlatego, bo nie mogłem pozwolić jak taki dupek jak ja, rani Cię.Chciałem żebyś była szczęśliwa z innym,nie ze mną,nie zasługuję na Ciebie!' Wykrzyknął. ' Czyli mnie kochasz?' spytała.'Nawet nie wiesz jak bardzo.' Odpowiedział.
|