siedziałam na parapecie i czytałam moje stare pamiętnik z tych czasów, gdy byłam z Tobą. przeczytałam wstęp, w którym napisałeś: "będę z Tobą na zawsze, nigdy Cię nie zostawię :*" z oczu zaczęły mi lecieć łzy, wzięłam długopis i zamazałam ten głupi napis. pod spodem dopisałam "gówno prawda.". zamknęłam zeszyt, zgasiłam lampkę i czując się jak zbity pies poszłam spać.
|