każdy z Was usilnie próbuje zniszczyć mi życie. staram się nie dopuścić do tego, ale tracę już siły. niszczy mnie to wszystko. jestem tu i żyję dzięki Niemu. to On daje mi siłę na każdy dzień. gdyby nie On, mnie by tu nie było. i proszę, nawet błagam, dajcie mi już spokój! odpierdolcie się od mojego życia! nie wytrzymuję już tego, co mi robicie. jak ranicie. zniszczycie Nas - zniszczycie mnie. ciężko mi to mówić, pisać. ciągle dławię się łzami. serce tego już nie wytrzymuje, zbyt często daje o sobie znać. dajcie już sobie spokój, pozwólcie mi być szczęśliwą z Nim. pozwólcie mi dalej żyć..
|