Nadszedł czas ich pożegnania. Cześć - powiedziała nieśmiało. No pa - odpowiedział i wyciągnął rękę. Na jej twarzy pojawił się grymas smutku. Co się stało? - zapytał. Wszystkie inne kumpele przytuliłeś na pożegnanie, a ja co kurcze HIV'a mam? - zapytała ze smutkiem w oczach. Nie doczekała się odpowiedzi, poczuła tylko jak mocno przytula ją do siebie.
|